OTYŁOŚĆ TO STYL ŻYCIA CZY WINA GENÓW?
Coraz częściej zastanawiamy się czy otyłość jest napędzana przez styl życia, czy jest to wina genów. Każdy zna osoby, które mogą jeść lody, ciastka i inne przekąski i nadal nie przybierają na wadze. Po drugiej stronie znajdują się osoby, które tyją bez względu na to jak mało jedzą. Eksperci uważają, że wiele czynników ma wpływ na przybieranie na wadze. Przypominają jednak, że nadwaga to też efekt zaburzeń genetycznych, hormonalnych oraz skutek uboczny chorób.
Z przeprowadzonych badań wynika, że prawdopodobieństwo wystąpienia otyłości u dziecka otyłych rodziców wynosi 80%. W przypadku jednego rodzica - 40%. Nie oznacza to, że dziecko jest skazane na zmaganie się z nadmiernymi kilogramami przez całe życie. Liczy się rozsądek oraz świadomy wybór stylu życia.
Geny mogą mieć wpływ na apetyt, uczucie sytości, metabolizm, a nawet tendencje do wykorzystywania jedzenia jako sposobu radzenia sobie ze stresem.
Dodatkowo ogromne znaczenie mają choroby występujące w danej rodzinie. Dotyczy to w szczególności cukrzycy, niedoczynności tarczycy, a także chorób związanych z układem krążenia. Niektóre leki mogą powodować przyrost masy ciała. Efektem ubocznym jest zwiększony apetyt oraz spowolniony metabolizm.
Jeśli rodzina od pokoleń walczy z problemem otyłości, powinna zwracać szczególną uwagę na to co je. Kaloryczność posiłków jest bardzo ważna, zwłaszcza u osób, które mają małą aktywność fizyczną. Niestety brak ruchu uniemożliwia spalanie dodatkowych kalorii. Należy pamiętać, że nadmierne kalorie są przechowywane w organizmie w postaci tkanki tłuszczowej.
Większość otyłości wynika jednak ze złożonych interakcji między kwestią genów a czynnikami środowiskowymi. Określa się to mianem otyłości wieloczynnikowej.
Geny to przyczyna wewnętrzna, natomiast środowisko jest zewnętrznym powodem otyłości.
Ma to wpływ na to czy jesteśmy skłonni jeść znacznie więcej oraz zdecydowanie mniej ćwiczyć.
Niektórzy eksperci uważają, że środowisko oraz otoczenie ma zdecydowanie większy wpływ na problem otyłości.
Przypominają jak istotną rolę odgrywają nawyki z dzieciństwa. Jest duże prawdopodobieństwo, że dzieci, które piją gazowane napoje i jedzą słodkie produkty oraz przetworzoną żywność, będą stosować takie przyzwyczajenia w dorosłym życiu, co może przyczynić się do nadwagi.
Analogicznie jest w przypadku dzieci, które spędzają wolny czas przed TV lub komputerem. Jako dorosłe osoby nie będą zbytnio aktywne.
Współczesne życie sprzyja otyłości. Coraz więcej jemy, a mniej się ruszamy. Stresujemy się częściej i śpimy krócej. Z przeprowadzonych badań wynika, że brak snu może zaburzyć hormony, które kontrolują głód i apetyt. Stres i brak snu mają ogromny wpływa na samopoczucie.
Badania wykazują, że osoby z różnymi zaburzeniami emocjonalnymi są bardziej podatne na podjadanie. Z kolei nadwaga oraz otyłość same w sobie mogą być przyczyną złego stanu psychicznego.
Kolejną przyczyną nadwagi jest łatwo dostępna żywność. Przekąski są na wyciągniecie ręki, a gotowe posiłki można kupić w kiosku. Zmienił się również sposób spędzania wolnego czasu. Wiele osób woli odpoczynek przed TV niż wybrać się na spacer do parku.
Copyright 2024 Dietetykpro - wszelkie prawa zastrzeżone